Dlaczego nazywaliśmy naszym niemowlęciem „Dennis”


Dennis nie jest nazwą gospodarstwa domowego, ani nie jest nazwiskiem mojego preferowanego aktora. Dennis nie jest postacią z doskonałego dzieła literackiej fikcji. W rzeczywistości Dennis nie jest nawet imieniem mojego syna. Nazywa się Julian, a także teraz, kiedy ma siedem lat, rzadko nie pamiętam tego.

Ale we wczesnych dniach w szpitalu, kiedy po raz pierwszy zadowoliliśmy naszego nowonarodzonego syna, „Dennis” było pierwszym imieniem, które pojawiło się w moich ustach, kiedy do niego odniósł.

Czemu?

Ponieważ Dennis był nazwą naszego kota.

Nasz koci współlokator, który w ostatnim roku zdominował naszą uwagę, zwrócił nasze przedpotrzebne serca z jego podciążeniem, zabawił nas swoimi łobuziami, a także rozproszyli nas, ponieważ z miesiąca po miesiącu nie poczęcia, jakoś zadziałało, jakoś zadziałało Jego metoda w naszych mózgach tak głęboko, że Dennis był synonimem „tego stworzenia, o który nas troska”.

A kiedy Julian zapłakał się w swoim wydanym przez szpital Bassinet, moja druga połowa tak samo, jak oboje wyznałem: „Prawie nazywałem go Dennis!” Kontynuowaliśmy poślizgnięcie się, a także telefonicznie nazywać go Dennis w naszych umysłach, albo na głośno przez pierwsze kilka tygodni.

Słyszałem od innych mamusi, że mieli trudności z dołączeniem imienia nowego dziecka do niemowlęcia, kiedy on lub ona przybył. W niektórych przypadkach nazwa zwierzaka to nazwa rywalizująca, a także w niektórych, jeszcze jedno niedawno urodzone niemowlę w swoim kręgu społecznym.

Kiedy po raz pierwszy rozmawiałem z moją dobrą przyjaciółką Rachael, przestrzegając narodzin jej drugiej córki, powiedziałem: „Przypomnij mi, czy wybrałeś Leah lub Mayę?” Jak wyznała: „To Maya, jednak nie jestem pewien, czy był to idealny wybór; Ciągle zapominam!”

Czy na początku odkryłeś, że trudno jest pamiętać o imieniu dziecka?

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *